maj 24 2004

...:::spokój:::...


Komentarze: 3

a wiec dzisiaj poszłem pod szkołe od mojej dziewczyny....od tego zdażenia nie widziałem się z Nia.... stoje pod szkołą i nie ma Jej....chciałem juz isć i patrze raz jeszcze na dzrwi wyjściowe.....patrze wychodzi:)))) zmierza w moim kierunku...:) wyglodało to w moich oczach tak jak by już szła i przepraszała mnie za to wszystko...podeszła  z zwieszoną głową.....lecz ja nie chciałem żeby myślała już o tym:)))) było mineło....:))) to przeszłość:))) poszłem ją odprowadzić do domciu tak jak zawsze ma to miejsce:))) lecz okazało się że poszliśmy się przejśc jeszcze gdzieś....było fajnie naprawde jestem szcześliwy że jestem z Nia.. w pewnym momęcie zaczymaliśmy się w pewnym miejscu :))) podeszłem całkowicie blisko przytuliłem się do Niej....:* myślałem sobie jak powiedzieć Jej jak mocno Ja kocham no nie potrafiłem znalezć słów żeby to określić tak do kupy:)))żeby to miało jakiś sens...:)))

tonsil : :
Pati
24 maja 2004, 20:19
ehhh... i co ja moge napisać?? KOCHAM CIĘ :*:*:*:*
ciotka_dobra_rada
24 maja 2004, 19:32
ona na bank wie jak ja mocno kochasz.....! bylo minelo i wazne ze teraz jest super! 3maj sie! :**
lifesucks
24 maja 2004, 16:52
no własnie... było mineło.. a jak to nie było az tak bardzo zła rzecz to po co sie tym tak przejmowac :) hihi jak chcesz powiedziec jej ze ja bardzo kochasz ale nie wiesz jak to okazac to moze poprostu mow jej to... i to wystrczy :)) my kobiety to uwielbiamy :D buziaki i pozdrooffki :)

Dodaj komentarz