(((:)))

tak wczoraj zakonczyłem całkowity remąt silnika:))) rozebrałem go w części:))) w sumie silnik malucha nie jest duży ja na malucha mówie duże klocki lego:)))) pali za pierwszym kopem bez sania:))) wypasik:))) pozostało mi tylko podwozie wymienic sprężyny na tylnie koła:)) gdzieniegdzie poprawki lakiernicze prawie niewidoczne ale lepiej zakonserwować:))) umyć autko i wsio:)))

a teraz z innej beczki:))) tak jakoś sie złożyło że jade na tydzień do Wisły:))) na wakacje nareście gdzies wyrwie sie z tego Bytomia miasta moim zdania śmierdzącego....kopalnie chuty...od 1995 odkąd zlikwidowali hute "kościuszki" i na Bobrku to powietrze zmieniło sie nie do poznania, ale i tak nie bedzie tak jak gdzieś bliżej gór...przez Bobrek jak sie jechało autem  to trzeba było zamykać w aucie szyby i dmuchawe wyłoczyć:(( a teraz?? <hahaha> terzeba kurde jechać autem minimum 20KM/h bo ci kurwa kołpaki ciulną:))) to jest najgorsza najbrudniejsza,najbiedniejsza dzielnica Bytomia...ciesze sie naprawde że wyjeżdżam na tydzień gdzieś gdzie bedzie lepsze powietrze:))) pozdrawiam:))))