...:::czemu:::...

wczorajszy dzien jakos minoł:) byłem u kupla zabierał sie za tworzenie strony www:) tłumaczył mi wszystko:) troche pojołem to:) wieczorem zasiadłem na kompa:) i wziołem sie za robote:) kombinowałem jak koń pod gorke:) włoczyłem gg i zaczeło sie...:( coraz wiecej ludzi sie odzywa no szał.... mi z kolei nie chce sie szablon wbijać....odzywa sie przyjaciel Sewcio[pozdro] i co zjechałem go jednym słowem i miał nieciekawe opisy....wszyscy do mnie jako jego przyjaciel co si emu dzieje....wtedy pojołem ze co ja zrobiłem zjebałem przyjaciela:( mam nadzieje ze mi to wybaczy....z nim zawsz pije...smieje sie....wogole spoko chłopak....ale jedno słowo wypowiedziane pod wpływem emocji....ehhh.....przeprosiłem go:) czy mi to wybaczy pokaze czas....pozdrawiam[!!]