hehehe

witam:) jakos czasu nie miałem zeby wczoraj notke napisać wiec pisze dzisiaj:))) lepiej teraz jak wcale:)))) mało sie wydarzyło przez ten czas... wczoraj na działce byłem....gril te sprawy:)))) potem troske na placu i tak dzien sie zakonczył.....a dzisiaj:))) hihi byłem w kosciele i podrodze byłem z kuplem na takim małym placyku zabaw....były tam kupele....potem jakos nam zeszło i nie doszlismy do koscioła;/...poszlismy we 5 na grote....[tutejszy staw] oczywiscie one musiały se zapalic... a ja juz ponad 2 tygodnie nie pale wiec mi dały lizaczka:))) Ja w raju:))) z lizaczkiem:))) po jakims czasie idzie taki dziadek już było widać dziadzina...ale słowa mił ostre zaczymał sie i do mnie:))) ty mi sie podobasz a pokazał na dziewczyny a wy nie;p i patrzy nba mnie:))) i mowi do mnie:))) wiesz powiedz im dlaczego ty mi sie podobasz a one nie...wiedziałem ze chodzi o papierosy co paliły...:))) ale je zgnoił dziadek koło 70 lat zjechał młode pokolenie:))) ja juz nie umiałem....chociaż wiedziałem nie paliłem fajki od 2 tygodni....:)))))) bardzo sie ciesze z tego powodu:))) pozdrawiam:))