Archiwum maj 2004


maj 31 2004 ...::Weekend::..
Komentarze: 1

Weekend zakończył się wspaniale :) Piątek zleciał powoli... koledzy... plac... Zaliczam go do udanych :D Sobota :) Osiedlowa dyska w remizie ;)  Wybrałem się tam z moim Tygryskiem :* Koffanym :* hihi.. zaczęło się extra :)  Dwa pifka i zrobiło się wesoło ;) Muzyka naprawdę super, moje klimaty :D Jakoś czułem się po tych dwóch piwkach i pare kielonkach :) Za to moja dziewczyna miała przed sobą dwie te same osoby ;)  Co alkohol potrafi zrobić człowiekowi ;) Urwałem się z Nią przed końcem imprezki i poszłem odprowadzić Ją do domciu :)  Niedziela była najlepsza :D Zaprosiłem moją dziewczynę na działke, poznała moją całą rodzinke :) Posiedziałem z Nią trochę i urwaliśmy się :D Zaszłem z Nią w pewne przepiekne miejsce :) Oczywiście troszke trzeba było poświntuszyć :D Troche czasu to trwało :)  W końcu wróciłem z Nią na działke, ale i tak długo nie zagościliśmy tam ;)  Napiłem się, troszkę łakoci... mniam, mniam :D  I wróciliśmy do domciu :)  Było naprawdę fajnie :) Kocham moją dziewczynę tak jak umie :) Z całego serca :*  I jestem z Nią bardzo szczęśliwy... mam nadzieję, że tego związku nie rozbije nikt!! Pati koffam Cię i dla Ciebie żyje!! :*:*:*:*:*:*

tonsil : :
maj 27 2004 ...::::::...
Komentarze: 6

co mam tu naskrobać sam nie wiem........poprostu dzisiaj przeżyłęm coś co pozostanie mi na długo w pamięci....było wspaniale:) o czym myślałem o motylach..........o wszystkim naraz a najbardziej o mojej dziewczynie:******* kocham Ją i co ja mam wiecej tu napisać.......heee nic.......wiecej.....to proste.....napisze raz jeszcze że mojego motyleczka kofffam:****

tonsil : :
maj 25 2004 ...:::prawko:::...
Komentarze: 4

no i lipa z prawka;/ oblałem na na placu manewrowym;/ ale i tak mi dobrze poszło "łuk" ok....."parkowanie tyłem równolegle" pryszcz... ale zawracanie na "trzy" wyszła lipa z tego drugi raz to robiłem od kąd zapisałem sie na prawko to przez to nie zdałem chyba....ale i tak sie ciesze:) bez tego można żyć dalej:)))) i tak mineło popoludnie:)))) teraz czekam na czwartek:******** jak bedzie jak sie to potoczy.....pokaże mi to wszystko czwartkowy ranek.....i południe:)))))

tonsil : :
maj 24 2004 ...:::moja to bajka:::....
Komentarze: 1

Twarz dobrze znam:) lecz to nie ty....dlaczego tak zmieniłaś sie?? ....jesteś inna....badz sobą bardzo prosze..... a było nam tak bardzo naj....naj...najpiękniejszą byłaś mi....naj.....naj....najpiękniej całowałaś:*****gorący piach.....słonce...twarz....a wiatr do tańca grał:))))) pieniądze masz,bo on je ma...zapytaj mnie mnie....to powiem ci co to jest warte....rozmieniasz sie się na groszeeee.....a było nam tak bardzo najjj....oooooo.......choć byś chciała zapomnieć mnie:)...zapomnieć...zapomnieć...nie uciekniesz od tego.....naj naj najpiekniejsza byłaś mi .....o jutro nie pytałaś......to jest proste ja kochać bede Cię na zawsze:*************

tonsil : :
maj 24 2004 ...:::spokój:::...
Komentarze: 3

a wiec dzisiaj poszłem pod szkołe od mojej dziewczyny....od tego zdażenia nie widziałem się z Nia.... stoje pod szkołą i nie ma Jej....chciałem juz isć i patrze raz jeszcze na dzrwi wyjściowe.....patrze wychodzi:)))) zmierza w moim kierunku...:) wyglodało to w moich oczach tak jak by już szła i przepraszała mnie za to wszystko...podeszła  z zwieszoną głową.....lecz ja nie chciałem żeby myślała już o tym:)))) było mineło....:))) to przeszłość:))) poszłem ją odprowadzić do domciu tak jak zawsze ma to miejsce:))) lecz okazało się że poszliśmy się przejśc jeszcze gdzieś....było fajnie naprawde jestem szcześliwy że jestem z Nia.. w pewnym momęcie zaczymaliśmy się w pewnym miejscu :))) podeszłem całkowicie blisko przytuliłem się do Niej....:* myślałem sobie jak powiedzieć Jej jak mocno Ja kocham no nie potrafiłem znalezć słów żeby to określić tak do kupy:)))żeby to miało jakiś sens...:)))

tonsil : :