Komentarze: 3
i juz jutro sylwester...kolejny rok do przodu... duzo sie stało... kolejny rok z dziewczyna;) układa sie super;) chodź było coś co pozostało we mnie w kawałkach..pewnego wrześniowego wieczoru rozmowa gg...pełno łez w oczach... strach ... ból... noc nie przespana..w głowie myśli tysiące..stało sie...lecz czy to stac sie musiało?? jaki powód...pomyślałem ze to sen...ze to wcale sie nic nie stało...obudziłem sie...zapłakana poduszka...zmeczenie...takie przeżycie...wstałem spotkanie...spojzenie w twarz ukochanej dziewczyny... patrzyłem w jej źrenice...widziałem tylko skruche mozna bylo wyczytać wszystko...widziałem ze Ona jest warta wszystkiego:* przytuliłem Ją mocno i przebaczyłem;) a teraz? jest juz wszystko oki;) pamiętam wszystkie chwile przezyte z Nią:) i jestem dalej z Nia bo dziewczyna jest warta wszystkiego:* i juz jutro razem z Nia i przyjacielem spedzamy razem sylwestra i bedzie fajnusi;) zapomniałem co widziałem co słyszałem...tak jak by sie to wcale nie działo sie;) kocham Ja mocno to juz nie jest taka zwykła miłość to jest juz bardzo głebokie uczucie:):* wiec po co myslec o tym?? teraz jest wszystko ok:) to ostatnia notka o wakacjach i wrześniu..;) a teraz ide sie komciać i jutro trzeba wstac z siłami na jutro;) pozdroffka;)
<a href="http://img138.imageshack.us/img138/1527/dscf03041ds.jpg /></a>