Archiwum 19 października 2004


paź 19 2004 17msc:*
Komentarze: 4

zaczeło sie od rozmowy gg.....;) potem spotkania grupowe typu moi koledzy i Jej koleżanki....potem powoli odczepilismy sie od nich....chodziliśmy razem już sami....ciężko było;/ wiekszości był kłutnie z mojej strony:( zawsze ja miałem jakies ale...problemy o spotkania....przetrwaliśmy to razem....;))) potem uspokoiło sie;) i to na długo;) aż do teraz;) nie powiem bo czasem sa sprzeczki;) ale nie takie jak kiedyś;) jest dobrze;) nasza droga nie jest już kręta tak jak na początku;) bo nie powiem ze było łatwo:(( ciężko było naprawde...:( teraz?? teraz jest wszystko w porządku;) 17miesięcy jak na te czasy....jest dużym okresem;)))) zaczynam z dnia na dzien mysleć coraz częsciej....o Niej o Nas;) jak daleko nam jeszcze do wszystkiego;) i czy to razem przejdziemy?? w smutku..radości... szczęściu;)...teraz jest radość miłość....lecz czy miłość Pati do mnie bedzie wciąż taka sama? sądze że tak;)nie znam Jej tydzien...miesiąc...znam 17miesięcy i jest mi z Nią bardzo dobrze:) nie jestem chłopakiem typu mam dziewczyne....siedzi w domu uczy sie...aby w życiu coś osiągnąć....a ja latam za innymi...tak nie jest....jestem trwam przy Tej jedynej;:*:*:* z Nią pragne już zostać:* znią przejść wszystko:* kolejne zimne dni zimy....wiosennne rozkwitania w lesie....wakacje;))) duz mugłbym wymieniać:) co robić bym chciał....lecz przywykłem do tego że spotykamy sie na dłużej tylko w wekendy:* moze was to dziwi? ale ja przywykłem do tego:) kocham Ją Ona mnie:* i starczy spotkać sie w wekend:) czasem w tygodniu na chwile;) po co mi wiecej? jestem przy Tobie:* trwam:* i tak niech zostanie kochanie:* to dla Ciebie pare tych słów:*:*:*kochanie:*

tonsil : :