tonsil

witam wsystkich;)niedawno wstałem wiec jeszcze mi sie oczka kleją:) miałem ciekawy sen w nocy:) hmm..... pojechałem na kolonie...z zakładu pracy mojego taty:) anie nie wiem co to była za miejscowosc;/ ale mniejsza o to:) na miejscu okazało się że nasz ośrodek wygląda jak ruina, bez sciemy:) pierwszą noc kazali nam przenocować w namiotach;/ było fajnie ale w nocy nie umiałem zasnąć wiec wyszłem w okolice tego ośrodka:) dochodziły z niego dziwne głosy.... wdrapałem sie po rynnie na pierwsze pietro wchodze przez okno hihi ktorego tam nie było....jestem w srodu i rozgladam sie i po kilku minutach pobytu na piętrze przebiegło coś koło mnie....odepchło mnie do tyłu....bałem się... aż wkoncu okazało się że to co przebiegło to była dziewczyna.......nie widziałem jej twarzy na poczatku.... pociogła mnie za ręke i zaprowadziła do pokoju....położyła mnie na łużku i opowiadała mi prawie swoją całom historie że oprucz taty nie widziała żadnego chłopca.....do wieku 19lat.... ja byłem drugim chopcem co widziała...:) kazała mi sie wykąpać i przyjść do niej do pokoju... wiec tak zrobiłem byłem po długiej podrozy to by sie przydała kąpiel...:) wiec poszłem:) kąpiel nie trwałą długo nie wiem nie pamietam jej dopse...:( ale reszte tak:) wyszłem z kąpieli ona leżała w łużku i czekała na mnie.... no cóż chciała sie przespać ze mna.....byłem nie sobą nie byłem wtedy chłopcem spanikowałem ..uciekłem....:) ale nie trwało to długo zaczoła mnie gonić......ale ja wyskoczyłem przez okno... jak wyskoczyłem tak sie obudziłem leżąc na środku pokoju...hi hi co za sen...

wczoraj nie miałem okazji zrobić notki...:( dzień minoł extra:) byłem znowu pod szkołom mojej gwiazdki znowu byłem z Nia troche:) bardzo sie ciesze:) czyma za mnie kciuki....w pewnej ważnej sprawie:) ktora bedzie dzisiaj po szkole kole 17:30...boje sie....ale musze.... kocham Cię moja Ty gwiazdeczko:* a dla reszty jak zwykle pozdrofka[!]

zadaje se te pytanie już od dłuższego czasu? jestem już z moja dziewczyną już jedynaście miesięcy:) fajnie extra ale nie do końca.... powiedziała mi żebym pisał wszystko na blogu wiec pisze......wszystko jest w jak najlepszym pozadku:) zeby nie wynikło z tego co napisze że niby chce zerwać.... a wiec nie potrafie obijac w bawełne pisze teraz co mysle i nic mnie nie zatrzyma.... hmmm...11msc to dużo,ale czesto jestem u Niej pod szkołą i odprowadzam Ją do domu:) fajnie wszystko rozmowa:) ale gdy zaczynamy zbliżać się do jej domciu poprostu puszcza moją ręke i wtedy czuje się jak bym nie był z Nią i tu boli.... pytałem się Jej dlaczego tak sie dzieje? to odpowiedziała mi że nie zauwazyła że tak sie dziej.....:( ta odpowiedz mnie rozwaliła w części pierwsze.... ;/:( zawsze gdy sie spotykamy zawsze ja musze podejśc cmoknąć Ją złapać za reke... nie Ona nie zacznie.... chociaż od pewnego czasu zaczyna wszystko ale poprostu widze inne zwiazki i patrze na nie z boku i widze co sie dzieje chłopak nie zdąży podejść a dziewczyna juz podchodzi do niego....fajnie... u mnie w związku jest dobrze kocham Ją i jak to widzą inie jebie mnie to wiekszośc ludzi jest zazdrosna o to że jestem z Moją gwiazdka jedenaście miesięcy:) poprostu my czujemy cos do siebie i potrafimy powiedzieć kocham Cię czy jak ktoreś z nas jedzie gdzieś ...będę tesknić mam do kogo sie wtulic kogo pocałować i to jest miłość mieć czas na druga połowke... gdy sie ma dziewczynę w moim wieku inaczej sie patrzy na świat.... wie sie że Ona Cie kocha a ja Ją:* poprostu inni ludzie nie potrafia tego pojąć.... a potem dziwnie sie patrzą na mnie jak wracam od Mojej gwiazdki i pytaja głupio ty chodzisz z Nią jeszcze a ja wtedy odpowiadam z podniesioną głowa że tak i co was to obchodzi.....  Patrycję będę kochać jak tylko potrafię z całych moich sił które dzemią we mnie....a dla reszty jak co notke tylko pozdrowionka:)[!]

witam:) dzisiaj jest moja rocznica z Moją gwiazdką kochaną:* spotkałem się z Nią jejku nawet nie zdajecie sobie sprawy jak mi sie układa z moją gwiazdeczką:* jakoś tak wyszło że moja gwiazdka zaczoła wymyslać nowy rodzaj buziaków albo co kolwiek to było:) ale było wspaniale mowie wam trzeba bedzie czesciej wymyslac takie buziaki może cos sie na czasie wymyśli i poradnik załozymy:) i mineło 11 miesięcy w sumie stało sie to koło godziny 20:00 11 msc temu:) Pati kochanie jak ja Cie mocno ale to mocno koffam:*:*:*: a dla reszty podzro jak zawsze buzka[!]

witam:) hmm... jakoś zawsze pisze witam:) może czas to zmienic?? no i stało sie:) jest upragniony piątek:) dla wszystkich ktorzy sie uczą to sie zaczoł wekend:) w sumie do mnie też:) miałem tylko trzy lekcje:) extra:) po szkole udałem się do babci podłoczyc kino domowe:) nie przypuszczałe ze to może mieć taka moc muzyczną:) dostałem troche hajsu:) trzeba to dobrze wykorzystać wiec jutro jade z moją gwiazdka na chale z ciuchami:) a wracajac troszke wcześniej jade w busie od babci oczywiscie siedziałem obok mnie sa wolne dwa miejsca siedzace bus zatrzymuje sie na przestanku wchodzi młode małzenstwo dziewczyna koło 25 lat jest w ciąży widać to było nie znam sie tam na miesiącach ale było widac to ta babka wcisła sie przed ta dziewczyne z brzuchem no cholera szkoda mi jej było musiała stać nie miałem okazji jej ustapić miejsca bo poszła do przodu... i mowia że faceci są świniami a ta baba co?? na miejscu tego męża chyba bym tą babe czasnoł no ale nie poradze na takie zachowanie............życie jest brutalne......

witam;) dzień jakoś zleciał w wiekszości bylem albo w domciu lub na placu sam;/ trudno zaczynam sie zmieniać zaczynam rozmawiać z ludzmi na tematy o których wogole nie myślałem, zaczynam myśleć o pracy i ogulnie rodzina..... a tak musze napisać zjawiła sie moja gwiazdka:))) extra byłem dzisiaj z Nią. była na angolu wiec poszłem po Nią:) jakoś rozmowa sie nie kleiła... ale i tak samo spotkanie po takim czasie....:)))))))) było super, ale jednak znowu sie sytuacja powtorzyła... nie bede pisał tego juz tutaj tylko zostawie to w sobie.......na kims znowu to wyładuje........ może ale raczej nie;/ nie szukam zwady chce byc neutralny... nie kłucic sie myślec cały czs o czymś przyjemnym... o mojej gwiazdce:* bardzo Ją kocham:* w sumie nie mozna tego wyrazic słowami... to trzeba byc z taka własnie osoba jak moja gwiazdka:* pozdrawiam:) buzka[!]